-...To były moje urodziny...Nawet tego nie pamiętasz? - spytał ze łzami w oczach.
Jest to moja próba napisania książki. Wpisy powinny ukazywać się przynajmniej raz w miesiącu. Wszelkie prawa zastrzeżone.
czwartek, 18 lipca 2013
środa, 17 lipca 2013
Rozdział 1
Po wielkiej polanie biegło stado saren , gdy nagle znikąd pojawił się kłąb dymu , podobnego do tego wydobywającego się z ogniska. Otoczył całą zwierzynę , a ona padła na ziemię dusząc się i powoli konać.
-... Ty jesteś następny...- rykną tajemniczy demon .
-... Ty jesteś następny...- rykną tajemniczy demon .
Subskrybuj:
Posty (Atom)